12 maj 2012

dawno mnie nie było... :)

Hej! :) Ojeju, jak dawno tutaj byłam... Przepraszam, że nic nie pisałam, ale nie miałam czasu, a gdy już korzystałam z laptopa wolałam popisać ze znajomymi czy pooglądać seriale. Pisałam ostatni raz 3 maja, więc nie wiecie, że 5 maja byłam z rodzicami i ciocią, wujkiem na wycieczce w górach Świętokrzyskich. :) Było całkiem sympatycznie. Pogoda dopisała co najważniejsze. Byliśmy przy dębie Bartku i wchodziliśmy na Łysicę. Również zwiedziliśmy różne zameczki po drodze i byliśmy w muzeum wsi kieleckiej w Tokarni. :) Zdjęcia może dodam w następnym poście, ale tak naprawdę nie ma co oglądać i jakość zdjęć też nie jest rewelacyjna - aparat 6mpix, więc nie ma co się dziwić. Przez ten tydzień miałam masę nauki... W wolnych chwilach wychodziłam ze znajomymi na rower, żeby się odstresować i oderwać od szkoły. :) Wczoraj byłam na urodzinach u Karoliny - też było fajnie! :) Dzisiaj mamy w końcu weekend, ale pogoda się popsuła. Rano padało, ale chociaż po południu się rozpogodziło. Ok. 16 pojechałam na imieniny do babci. Było dość zabawnie i  przede wszystkim rodzinnie. :) Gdy wróciłam do domu poszłam jeszcze na spacer z Pati i Krystianem. Jutro już niedziela (jak ten czas szybko leci...), więc muszę odrobić lekcje i nauczyć się 50 pytań z katechizmu i 50 dat z historii. Nie dam rady... :c Nauczy się ktoś za mnie? :) 


3 maj 2012

3 maj

Cześć! Wczoraj byłam całe popołudnie z koleżankami na rowerach. Ciągle się śmiałyśmy haha, aż mnie brzuch potem bolał. :) Wieczorem oglądałam YCD - mój ulubiony program! ♥ Moim autorytetem od castingu stała się Ania Matlewska, ale to wspomnę o tym może innym razem. Dzisiaj wstałam 2 godziny temu, ale weszłam na laptopa... i tak jakoś zleciało, że już 9. Zaraz idę zjeść śniadanie na balkonie , a po południu jadę na wieś do dziadków. Jest tam dzisiaj odpust i będą różne kiermasze, karuzele (od razu przypomina mi się dzieciństwo... ♥). A jutro już nigdzie nie wychodzę i biorę się za lekcje, bo w następnym tygodniu czeka mnie "ciężka charówa" (jak to mówi Bartek  z YCD). A co do dzisiejszej daty - 3 maj święto niepodległości - nie wiem co mam napisać... :)

nie lubię tego zdjęcia...

A tak przy okazji oglądacie też You Can Dance? Za kogo trzymacie kciuki? :)

1 maj 2012

za gorąco!

Heeej! ♥ Dosyć dawno mnie tutaj nie było, bo za oknem cudowna pogoda i nie chciało mi się nawet zaglądać na internet. Co robiłam? Hm, więc... 28.04 - byłam u znajomych rodziców na grilu, 29.04 - gril u dziadków. :) A wczoraj cały dzień byłam na dworze z koleżankami. Rano przejechałyśmy się nad zalew Bugaj rowerami a po południu siedziałyśmy u Weroniki na podwórku. Porobiłyśmy trochę zdjęć, pograłyśmy w siatkówkę, opalałyśmy się. :) Jak dla mnie na dworze jest ZA gorąco i dlatego teraz siedzę w domu. Przed chwilą byłam na rowerach z Kasią, ale nikt inny nie mógł wyjść i uznałyśmy, że zaraz się roztopimy na dworze, więc rozeszłyśmy się do domów. Może popołudniu wyjdę z Klaudią, ale nie wiem czy wytrzymam w tym upale! :o

A co u Was? Macie jakieś sposoby na przetrwanie upałów? :) 

zdjęcie sprzed sekundy (krótkie spodenki ), nie mam siły szukać zdjęć z jakiś sesji :c